foto: Agnieszka Sadkowska Photography

 

Na Puławskiej postoimy niestety jeszcze długo. Cieszyć może natomiast, że wreszcie zaczyna się coś dziać. Coś drgnęło. Plany i ZTM, i PKP, i GDDKiA napawają optymizmem. W odległej perspektywie dojazd do Warszawy z Piaseczna będzie bardzo dobry. Bez korków, bez ścisku, bez brudu. Niestety, zanim odczujemy te udogodnienia przyjdzie nam długo poczekać. 

 

1) Autobusy
Głównym udogodnieniem w dojazdach autobusami do Warszawy ma być buspas. Ten temat ciągnie się już od lat. Pierwotnie mówiono o zamianie jednego z trzech pasów ruchu w buspas, ale najnowsze koncepcje mówią o budowie drogi dla autobusów na poboczu Puławskiej. Byłoby to na pewno lepszym rozwiązaniem dla kierowców, natomiast gorszym dla budżetu. Według szacunków ZTM projekt może wynieść nawet 18 mln zł, na co obecnie nie ma pieniędzy w budżecie Warszawy. Na budowę raczej nie ma szans w 2015 roku.

 

2) Tramwaje
Lepiej przejdźmy do kolejnego punktu.

 

3) Pociągi
I tutaj zmieni się prawdopodobnie najwięcej. Już na wiosnę ma zacząć się remont torów na odcinku Warszawa Okęcie – Czachówek. Budowa powinna rozkręcić się w okolicach maja. Możliwości kursowania pociągów zostaną ograniczone, ze względu na używanie tylko jednego toru, więc kursów może być jeszcze mniej. Zakończenie remontu planowane jest na jesień 2016. Efektem prac mają być nowe tory, umożliwiające jazdę do 160 km/h, dodatkowo zbudowane zostaną tory umożliwiająca zawracanie w Piasecznie. Zostaną one stworzone, aby do Piaseczna mogły kursować pociągi… SKM! Tak, jest to możliwe! Po zakończeniu remontu do Piaseczna ma być skierowana linia Szybkiej Kolei Miejskiej. Zatem być może dojeżdżający do Warszawy uczniowie rok szkolny 2016/2017 rozpoczną w komfortowych wagonach SKM, a nie starych, brudnych i śmierdzących pociągach Kolei Mazowieckiej (chociaż czasem zdarzają się również komfortowe, czasem…).

 

4) Samochód
Tu również będzie dużo zmian, ze względu na zbliżającą się budowę tzw. Puławskiej Bis, czyli drogi S7 z Warszawy do Grójca. Droga ma przebiegać wzdłuż ul. Puławskiej, następnie między Piasecznem, a Lesznowolą, po czym odbić na południowy zachód w kierunku Grójca. Ostatnio Przegląd Piaseczyński informował, że jeśli wszystko pójdzie z planem, to budowa rozpocznie się pod koniec 2015 roku, a zakończy w 2019.

 

Długo jeszcze potrwa zanim podróż 709 minie nam szybko. Poczekamy również na SKM-kę, oraz ekspresówkę. Natomiast cieszy to, że możemy o tych sprawach myśleć realnie.

 

Miłosz Gibas

źródła: własne, Przegląd Piaseczyński, gazeta.pl